Byłam dziś w odwiedzinach u przyjaciółki ze szkolnej ławki i stwierdziłam, że świat wokół nas nieustannie się zmienia, a my nawet niezdajemy sobie z tego sprawy. Dopiero jakieś wydarzenie lub informacja pokazuje, że nie jest już tak jak dawniej. W moim wypadku była to informacja o jej ciąży. Uświadomiłam sobie, że minęły już czasy czy umawiałyśmy się na ploty przy piwku, że za nami są szkolne i studenckie czasy. Przed nami wpełni dorosłe i odpowiedzialne życie. Wszystko jest i będzie już inaczej niż było do tej pory. Ale czy to źle, chyba nie. Każde zmiany pzynoszą coś dobrego. Człowiek niemoże stać w miejscu, powinien stale iść naprzód i rozwijać się.
wtorek, 28 kwietnia 2009
wtorek, 14 kwietnia 2009
Czas radości :)
Nawet nie zauważyłam jak szybko przyszła wiosna. Pewnego dnia okazało się, że muszę poszukać swoich czerwonych okularów przeciwsłonecznych, a drzewa po drodze do pracy zaczynają się zielenić. Z dnia na dzień z zimy zrobiło się niemal lato. Nic nie daje takiej energii jak spacer w pełnym słońcu, śpiew ptaków, czy pierwsze pączki na drzewach. Niestety na czas Świąt piękna pogoda postanowiła się chyba ukryć. Spacer w sobotni wieczór bardziej przypominał jesień niż wiosnę. Ale przecież to nie o to chodzi w te dni. Jest to czas niewątpliwie radosny, dający siłę i nadzieję. A wiosna, no cóż, przypomniała sobie o nas od razu po Świętach. I oby nie zapomniała o nas aż do lata !!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)